Przechodząc obok nie wypada nie zajrzeć, tym bardziej że wstęp jest bezpłatny. Czasu coraz mniej, bo zdjęcia w Operze Podlaskiej będą cieszyć oko do połowy listopada. Później wystawa "odleci" do miejscowości, w których żyją SuperSTARSi bohaterowie portretów.
- Ten projekt miał być opowieścią o tym, jak doskonale seniorzy odnajdują się w cyfrowej, nowoczesnej rzeczywistości. Okazało się jednak, że jest czymś znacznie więcej. To historia pasji życia. Historia tego, co najważniejsze - tak opisuje swój projekt Michał Heller, autor portretów. - To głosy autorytetów prawdziwych. Bez pazłotka. To głosy naszych rodziców, naszych dziadków. Naszych pierwszych i najważniejszych idoli.
Zobaczcie próbkę opowieści seniorów:
- Mam skończoną Akademię Muzyczną w Warszawie, pracowałam jako nauczyciel. A tutaj doiłam krowy, odbierałam cielaki i grzebałam się w ziemi - ze śmiechem opowiada o sobie Małgosia Więckowska. Na zdjęciu stoi obok traktora.
- Mnie się w życiu sprawdziło, że jak za siebie rzucisz, to przed sobą znajdziesz - dodaje mąż Małgosi, pan Wojtek spod Rajgrodu. W sumie Michał Heller sportretował 11 osób, to:
- Maria Jolanta Lauryn
- Genowefa Obuchowicz
- Janina Osewska
- Grażyna Pogorzelska
- Eugeniusz Regliński
- Elżbieta Urban
- Danuta Waśko
- Małgorzata i Wojciech Więckowscy
- Halina Wiszowata
- Krzysztof Wolfram
Merytorycznie projektem "SuperSTARSi" opiekuje się - a jakżeby inaczej - Podlaski Senior. I to ich relacja fotograficzna z wernisażu do obejrzenia poniżej.